Zastanawiając się nad Kultura i Neuronauka, uświadomiłam sobie jak społecznie użyteczny jest to projekt ---- nie dla mojej czy twojej ambicji lub tymczasowego splendoru ---- bo to zbyt błahe i słabe,,,, a zatem dlaczego ? Bo przybliża nas ---- ludzi chorych neurologicznie do świata realnego, w którym istniejmy ale czasem dla wielu bardzo niepozornie,,,,dla naszych bliskich, którzy bywają, jak my bezradni wobec braku empatii lekarzy , niewiedzy "przysłowiowej pani w sklepie" lub "wujka przy stole".... warto wreszcie, oswoić niesprawność, oswoić każdą niewiedzę bo to daje możliwość rozwoju ---- wszystkich ))))
Dlatego ,,,, chciałabym organizować dwudniowe spotkania w różnych domach kultury na terenie całej polski.... w pierwszym dniu chcę rozmawiać o książce poemacie wizualnym i rozumieniu języka na nowo odkrytego oraz poezji wizualnej jako ciekawym i trochę zapomnianym sposobie kreacji artystycznej.... w drugim dniu natomiast chciałabym przeprowadzić warsztaty z osobami dziedziny projektowania ergonomicznego, neurologopedów, rehabilitantów.... będziemy chcieli przybliżyć tą niesprawność, porozmawiać o możliwościach pomocy i usprawnienia życia afazjan i ich opiekunów....
Związku z tym ,zaczynamy od Konina - 13-14 listopada, gdzie się urodziłam i gdzie wracałam do realu )))) więcej informacji już za kilka dni ))))
Związku z tym ,zaczynamy od Konina - 13-14 listopada, gdzie się urodziłam i gdzie wracałam do realu )))) więcej informacji już za kilka dni ))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz