JAK WIECIE, PRZEZ KILKA LAT TWORZYŁAM BLOG O AFAZJI ---- AFAZJA POZORNIE SIĘ SKOŃCZYŁA, ALE CIEKAWOŚĆ ŚWIATA NEURONAUKI NIE )) ZATEM, PRZEDSTAWIAM WAM PROJEKT KULTURA I NEURONAUKA ))
długo pływałam po morzach a'fazji, dzielnie patrząc w horyzont,,,, by później przyznać, że była to tylko linia podziału,,
,, i tak kolejny raz, wszystkosię zmieniło
statek bez żagla, dryfował na mieliźnie przy brzegu wielkiej kałuży,,,, okazało się bowiem, że mój kraj kurczy się najwięcej w nocy a zmiany są nieodwracalne - w każdym ze światów - jednoczenie w a'fazji i w realu ,,,,
zdecydowałam się i wyszłam na brzeg puchowej plaży,,,,wokół nie było nikogo,,,,szłam brzegiem kilka minut, gdy natknęłam się na tablicę opartą o stary, filetowy korzeń - ciąża w afazji --!?!--nic nie zrozumiałam i poszłam dalej ,,,, ale , dopiero kolejny raz przechodząc obok tablicy - zrozumiałam sedno - to zwyczajowy drogowskaz ---- definicja życia
ciąża w afazji jest mentalnym i emocjonalnym kosmosem w kraterze samotności .... to nieoczywiste szczęście .... to magia wielobiegunowa .... to.... ? ....
my a'fazjanie nie potrafimy cieszyć się ze szczęścia, które zagląda w nasze prawe oko ,,,, chcielibyśmy ,,,, nawet bardzo ,,,, ale jest w nas luka - to luka w pojmowaniu szczęścia ,,,, zastanawiam się tylko, czy będzie trwała ,,?,,
dlatego nie pytaj kobiety z krainy afazji czy jest szczęśliwą przy nadziei ???? bo to, jest najtrudniejsze z pytań, które możesz jej zadać ----
przypisy i fanty z/do a'fazji
- foto horyzontu -Koktebel, Krym, Ukraina
- foto szablon - kaseta - wrzut nieudany, ale świetny )*( - wawa, Żoliborz, ul. Tucholska
)*(---- kultura nieruchawa przegrywa ze spacerem ----)*(
SPACER NA POPRAWĘ PAMIĘCI !!!!
....dowiedziono,że spacerowanie może zahamować lub spowolnić utratę pamięci u osób z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, u chorych na alzheimera oraz zdrowych dorosłych ludzi - uważają naukowcy z Pensylwanii ....
skromne przygotowania do wielkiej fety urodzin zielonego groszka, zaczęły się już kilka miesięcy temu ,,,, dwie, niebieskie ważki okazały się niezawodnymi strażnikami, dobrego zdrowia w kranie brzucha,,,, a w realu, naczelnym okazał się królik w paski, który ma bijące miarowo serce )*( codziennie przyglądam się mu z ukrycia,,,, ten osobnik zawiaduje całym sztabem małych spraw, a każda z nich ma swoje priorytety czasu ,,,, to kicający dróżnik dobrych chwil ----)*(
-- noszę przy sobie kilka gadżetów dla uwiarygodnienia rzeczywistości ,,,, to pomaga w abstrakcji i w realizmie światów równoległych - np. w a'fazji, w realu lub w świecie małych form imaginacji )*(
a to między innymi :
kluczyki do ultramarynowej wołgi, by łatwiej przemieszczać się w a'fazji )*(
kartka z informacją przydatną dla wielu)*(
specjalne bo bardzo malutkie lustro do cichej konwersacji z entem a'fazji )*(
różowe stopery do uszu, by zmniejszyć chaos )*(
ostatnio nawet ---- monokl z wklęsłą soczewką do zadań kreatywnych ----
foto - fragment fasady dawnego budynku Polskiego Radia Katowice, (lata 20'te XX w.); obecnie mieści się tam bank
nadal nie wiem, gdzie dokładnie żyje kreatywność niesprawności,,,, czy na terenie samej niemożności ???? czy w przygranicznych miastach okalających różne niedomagania ??-?? czy może w pasie strefy niczyjej --?-- byłoby to logiczne ))*((
jednak wydaje mi się, że ważniejsze od kwaterunku kreatywności jest sama uroda trwożenia,,,, w szczególności, kiedy wszystkiekody i narzędzia komunikacji są nieaktywne ,,,, kreatywność w tym przypadku łączy się w pary - z cierpliwością - z wytrwałością - z uśmiechem do najmniejszych tip-top'ów ogólnej sprawności )**(
i tak --- przyjemna uroda kreatywnych momentów daje układ zależności, który nazywa się SATYSFAKCJĄ z NIEMOŻLIWOŚCI, a to z kolei nakręca tryby mechanizmu naszej psychy --.-- czyli wynik celuje w dobry punkt --.--
od 'naj' stalker'a DR.R ---- 2x moje ulubione okładki książek ---- http://www.facebook.com/home.php#!/piotr.rypson
- Władimir Majakowskij. Liryka. Moskwa 1967. Projekt okładki Andrzej Dmitrewicz Gonczarow - Marian Piechal. Krzyk z miasta. warszawa 1929. Projekt okładki Kazimierz Sowiński